Czasem, niezależnie od tego, jak bardzo się staramy, w życiu robi się za dużo: za dużo spraw, myśli, pośpiechu. Nagle łapiemy się na tym, że biegamy w kółko i tylko podkręcamy tempo, zamiast zwolnić.Znasz powiedzenie: gdy się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy? No właśnie :)

Jeśli czujesz, że to właśnie taki moment, potrzebujesz, by ktoś pomógł Ci wcisnąć pauzę, chciałabyś/chciałbyś złapać kontakt ze swoim ciałem – zapraszam Cię na praktykę jogi w niedzielne popołudnie, już po wszystkich śniadaniach ze znajomymi, domowych obiadach, odsypianiu sobotniego wieczoru i innych takich. Będziemy balansować między łagodną vinyasą a yin, między spokojnym ruchem a zatrzymaniem. Przypomnę Ci, by wydłużyć wydech i rozluźnić szczękę, a na zakończenie poprowadzę dłuższy relaks z elementami jogi nidry. Przewiduję także czas na herbatę (albo lemoniadę, w zależności od pogody) i ciasto oraz swobodne pogaduszki.

Jeśli to może być coś dla Ciebie, zapraszam!

Kiedy? W niedzielę 8 czerwca o 16.30
Gdzie? W LivDeep Studio na Mokotowskiej 43

Cena bazowa to 80 zł, ale przewidziałam także cenę niższą – 50 zł (dla osób w trudniejszej sytuacji finansowej) i wyższą – 110 zł (dla osób, które mogą sobie pozwolić na to, by wesprzeć kogoś innego i/lub docenić moją pracę). Mam też jedno bezpłatne miejsce na to spotkanie – jeśli potrzebujesz łagodnej praktyki i odpoczynku, ale totalnie nie masz w tej chwili zasobów finansowych, po prostu napisz do mnie, nie musisz niczego tłumaczyć.